poniedziałek, 9 stycznia 2012

Krasnoludy

Pierwsze spotkane i sfotografowane Krasnale. Z wiekszością już się zapoznałam i zaprzyjaźniłam. Jedyny minus to ich dziwne nazwy - ja ich nazywam bardziej swojsko i zwyczajnie: Heniek ;-)








niedziela, 20 listopada 2011

Jeszcze kilka zdjęć z Gdyni ;-)

Jeszcze kilka zdjęć z Gdyni ;-)





Bo sama podróż to już wielka przygoda ;-) A ostatnio uskuteczniam nocną jazdę różnymi środkami ;-) I naprawdę szczerze - kuszetki rządzą ;-) (pomimo, że to dalej polskie PKP ;-)


Jednak mimo wszelkich wygód i swobody (caly przedział tylko na 2 osoby!!) nie należy poddawać się złudzeniu - bezpieczeństwo to podstawa ;-) A jak najprościej zabezpieczyć bagaż przed zniknięciem? Przywiązać go do śmietnika ;-) Sis była bardzo twórcza ;-) ;-)




niedziela, 6 listopada 2011

Ostatnio u Mamita ;-)

Ostatnio u Mamita sporo się dzieje i przez to troszkę zaniedbuję mojego bloga... :| 

Generalnie można powiedzieć, że jestem w fazie "czekam". Czekam na każdy nadchodzący weekend ;-), czekam na wszelakie wieści z Polski i ze świata ;-) czekam z podjęciem wielu kluczowych decyzji. Czekanie generalnie już powoli zaczyna mnie dobijać i wprowadzać w stan lekkiego zniecierpliwienia, rozdrażnienia i marazmu...! No, ale mam nadzieję, że już wkrótce wszystko się wyjaśni, i że wszystko ułoży się po mojej myśli. 

W między czasie jednak, coby to czekanie mnie nie zabiło całkowicie, ucze się gotować. Tzn nie to, że mnie jakoś specjalnie wzięło, ale postanowiłam zdrowo się odżywiać. Rezulataty widać poniżej:


spalony garnek

W tym roku też, po raz pierwszy zresztą, uczestniczyłam w Hlloweeeeeeen...! "Martwica mózgu" na VHS w Klubie Filmowym wygrywa ;-) Po tym filmie faktycznie mozna mieć dziurę w głowie i świadomości ;-) Ale zabawy i śmiechu z przebraniami było mega ;-)



Zdezelowana talia kart, Murzyn, Superman

Kolejny w tym roku koncert Comy. Nie rozumiem jednak przerwy, w czasie której występował przedstawiciel disco polo... :|


Rogucki na scenie ;-)

No i ciesząc się odzyskanym Maleństwem staram się robić dużo zdjęć. Niestety technika jeszcze jest bardzo marna i dopiero się uczę - zapominam wyostrzyć czy zmienić przesłony eh...

Widok na molo w Sopocie

Staruszek na molo...

Sopot


a to ja ;-) ;-)



niedziela, 23 października 2011

Moja Gdynia

Wczoraj odzyskałam moja "Maleństwo". Więc wykorzystując cudną jesienną aurę pogodową ;-) poszłam na sacerek z aparatem ;-)