spedzilam naprawde swietny weekend w krakowie. chyba dopiero teraz rozumiem, dlaczego jest tyle osob tak badzo zakochanych w tym miescie. dotad bylam w krakowie tylko kilka razy a i to by zobaczyc tylko te "must see places" i dalej z droge - zwykle do zakopca :) ale tym razem zobaczylam miejsca, ktorych nie uswiadczy sie w przewodnikach i sa raczej dla miejscowych niz japonskich turystow :) chociaz i obok tych najznakomitszych kaskow tez przechodzilam :)
jednak ciekawa byla juz sama podroz pociagiem. pomijajac fakt, ze to ok 15h!!!!!!!!!!!!!! na dworcu w gdyni byl jakis kosmos normalnie. tyle ludzi z nartami jakby przynajmiej okres swiateczny sie zaczal. jak juz udalo sie znalezc miejsca, okazalo sie, ze siedzimy w wagonach, ktore w katowicach sa odlaczane i jada do zakopanego...!!!!
jaki wlasciciel taki but :) - w czasie jazdy pociagiem :)
no ok! trzeba znalezc inna miejscowke. po rozmowie z konduktorem dostalysmy przedzial sypialniany w pierwszej klasie :) my to dopiero mamy glowe do interesow :) wiec podroz do krakowa byla calkiem calkiem. a strategia przed duzymi miastami aby nikt sie nie dosiadl byla prosta - udajemy ze spimy :) w drodze powrotnej tez przyjelymy ta sama strategie wiec w 2 strony mialysmy przedzialy tylko dla siebie :)
chyba nie trzeba przedstawiac :)
w krakowie jest multum starych zabudowan i kamienic. i mimo, iz ich stan pozostawia wiele do zyczenia, maja w sobie tajemnczy urok :)
totalnie zaskoczona jestem kazimierzem. tam jest po prostu FENOMENALNIE!!!!!
street art w dzielnicy zydowskiej :D
a to jest niesamowita kamienica - cala biala, z zabudowanymi oknami i wejsciem oraz z suszacym sie bialym praniem. a wszystko obok kamienicy z siedziba posterunku policji :D
prawda jest taka, ze:
a) byly wakacje (nie ma znaczenia, ze tylko weekendowe),
b) bylo zimno
c) zawsze trzeba dbac o zdrowie i zapewniac nawodnienie oraganizmu oraz odpowiednia cieplote ciala
wiec nic dziwnego, ze grzaniec byl witaminowa czescia codziennej diety w czasie zwiedzania :)
Ciekawostki napotkane w miescie:
Kuzyn A-Donga --> Dong-A :) :) :)
Znowu ciekawostka :)
w drodze do Fabryki. w krakowie jest nowa kladka nad rzeczka a tam klodeczki milosci :) zupelnie jak w pradze :)
fabryka - szkoda ze w stoczni czegos takiego nie ma :(
Dalej ciekawostki :)
w autobusach sa wyswietlacze przystankow. a dokladnie jest info o biezacym przystanku, nastepnym i jeszcze nastepnym po nastepnym :)